Hiszpańskie przedsiębiorstwo Siemens Gamesa jest bliskie wdrożenia do produkcji – jako pierwsze na świecie – jednostki o mocy 14 MW. Będzie to bez wątpienia olbrzymi krok milowy w branży energetyki wiatrowej. Pozwoli to pozostawić w tyle dotychczasowego lidera, którym jest General Electric z 12 – megawatową turbiną. Czy waszym zdaniem możemy spodziewać się kolejnych rekordów w kwestii mocy i rozmiarów w przemyśle wiatrowym? Czy być może jednak granica została już osiągnięta?
Hiszpańska mega turbina SG 14 – 222 DD
Model SG 14-222 DD będzie posiadał łopatę o długości 108 metrów, a średnica samego wirnika będzie wynosić 222 metry. Roczna produkcja energii najnowszej mega-turbiny ma odpowiadać zapotrzebowaniu aż 18 tysiącom przeciętnych europejskich gospodarstw domowych. Prototyp ma pojawić się jeszcze w tym roku, a do sprzedaży turbina zostanie przekazana w 2023 roku. Co jest jeszcze warte podkreślenia, będzie istniała w niej funkcja Power Boost, pozwalająca na osiąganie mocy 15 MW.
Europa coraz chętniej korzysta z energii wiatrowej.
Zgodnie z planami przedsiębiorstwa Siemens Gamesa jesienią 2021 roku w Danii zostanie umiejscowiony pierwszy prototyp SG 14 – 222 DD. Wybór Danii jako miejsca, w którym powstanie prototyp, nie jest niczym nadzwyczajnym. Ponieważ ten skandynawski kraj jest liderem produkcji energii za pomocą turbin morskich. A natomiast najbardziej prawdopodobną lokalizacją fabryki w której produkowany będzie ten innowacyjny sprzęt będą Stany Zjednoczone.
Także nasi zachodni sąsiedzi czyli Niemcy, którzy chcą do 2038 r. całkowicie zrezygnować z energii węglowej i planują zwiększenie udziału energii ekologicznej do 2030 r. z 40 proc. do 65 proc. Jednak nie wszyscy ekolodzy zgadzają się na budowę wiatraków na europejskich morzach, część z nich zwraca uwagę na to, że budowa gigantycznych farm wiatrowych w morzach zagraża tamtejszej przyrodzie, w szczególności ptakom.