2 kilometry długości, 135 metrów wysokości, ponad milion przesiedlonych mieszkańców i koszt 22,5 miliarda dolarów. Brzmi jak scenariusz filmu science fiction? Nie – to dane dotyczące największej tamy świata, Zaporze Trzech Przełomów na rzece Jangcy w Chinach. Budowla, która miała być triumfem inżynierii, stała się symbolem gigantycznych sukcesów i kontrowersji.
Historia powstania
Jangcy to trzecia najdłuższa rzeka świata, przez wieki była nie tylko źródłem życia, ale i śmierci. Powodzie regularnie niszczyły infrastrukturę i uprawy, co zmusiło władze do poszukiwania trwałych rozwiązań hydrotechnicznych. Już w 1919 roku Sun Yat-sen zaproponował budowę zapory, której celem było ujarzmienie nieprzewidywalnego żywiołu. Mimo to dopiero w 1992 roku projekt nabrał realnych kształtów, gdy chińskie władze zdecydowały się na jego realizację.
Prace budowlane rozpoczęto w 1994 roku, a pierwsze turbiny uruchomiono w 2006 roku, co umożliwiło rozpoczęcie produkcji energii. Lecz pełne ukończenie prac nastąpiło w 2012 roku, czyniąc Zaporę Trzech Przełomów jednym z najbardziej imponujących osiągnięć inżynierii hydrotechnicznej w historii.
Jak widać budowa tej monumentalnej konstrukcji trwała niemal dwie dekady (1994–2012) i pochłonęła około 37 miliardów dolarów. Pierwotne plany z lat 40. XX wieku wymagały znacznych modyfikacji, ze względu na ogromne wyzwania techniczne, społeczne i środowiskowe. W trakcie realizacji projektu przesiedlono ponad 1,3 miliona osób, a krajobraz na obszarze ponad 600 km² został gruntownie zmieniony.
Cechy szczególne
Zapora to nie tylko tama – to największa hydroelektrownia świata, produkująca 85 TWh energii rocznie, zaspokajając 15% chińskiego zapotrzebowania na prąd. Zamknięcie pobliskich elektrowni węglowych i rozwój transportu wodnego znacząco ograniczyły emisję CO₂. Co więcej, gigantyczne windy dla statków to cud techniki – skracają czas przeprawy z 4 godzin do 30 minut.
Dla porównania, w Polsce całkowita roczna produkcja energii elektrycznej wynosi około 180 TWh, czyli niewiele ponad dwukrotnie więcej niż roczna produkcja samej Zapory Trzech Przełomów. To oznacza, że tylko jedna chińska hydroelektrownia mogłaby pokryć prawie połowę zapotrzebowania na prąd w naszym kraju!
Dane konstrukcyjne zapory
Zapora Trzech Przełomów to dzieło inżynierii na niewyobrażalną skalę:
- Długość zapory: 2 335 metrów.
- Wysokość: 135 metrów.
- Objętość betonu: 200 000 m³ – ilość wystarczająca do budowy kilkudziesięciu wieżowców.
- Zużycie stali: 463 000 ton – ilość potrzebna do wyprodukowania ponad 60 Wież Eiffla.
- Wielkość zbiornika: 632 km² – to obszar porównywalny z powierzchnią największych polskich jezior.
- Pojemność zbiornika: 39,3 miliarda m³ wody – ilość, która mogłaby napełnić 15 milionów basenów olimpijskich.
- Przepustowość śluz:
- Długość śluz: 280 metrów.
- Szerokość: 35 metrów.
- Różnica poziomów: 113 metrów – równowartość wysokości 30-piętrowego wieżowca.
Elektrownia wodna:
- Liczba turbin: 34 (32 główne i 2 mniejsze).
- Moc całkowita: 22,5 GW – więcej niż wszystkie polskie elektrownie wodne razem wzięte.
- Roczna produkcja energii: 85 TWh – wystarczająca, by zasilić Polskę przez prawie pół roku.
Infrastruktura dodatkowa:
- Windy dla statków: Jedna z największych na świecie – długość 120 metrów, szerokość 18 metrów, głębokość 3,5 metra. Udźwig wynosi aż 3 000 ton.
Masa wody a oś Ziemi
Zbiornik Zapory Trzech Przełomów mieści 39,3 miliarda metrów sześciennych wody, co przekłada się na masę około 315 milionów ton. Tak ogromna masa, skoncentrowana w jednym miejscu, wpłynęła na rozkład masy naszej planety, a co za tym idzie, również na jej ruch obrotowy.
Eksperci NASA wyliczyli, że napór wody w zbiorniku przesunął oś Ziemi o około 2 cm. Choć wartość ta wydaje się niewielka, jest to wystarczające, by zmienić balans planety na poziomie geofizycznym.
Trzęsienie ziemi w Syczuanie
W 2008 roku w chińskiej prowincji Syczuan doszło do katastrofalnego trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,9, które spowodowało śmierć około 87 tysięcy ludzi. Choć epicentrum znajdowało się około 500 km od Zapory Trzech Przełomów, niektórzy eksperci wskazują na możliwe powiązania między trzęsieniem ziemi a gigantycznym zbiornikiem wodnym tamy.
W przypadku Zapory Trzech Przełomów badania wskazują na niewielkie, lokalne trzęsienia ziemi wokół tamy, jednak bez jednoznacznych dowodów na powiązanie z katastrofą w Syczuanie.
Operacje i ciekawostki
Czy było warto?
Zapora Trzech Przełomów to triumf ludzkiej wyobraźni i technologii, ale też symbol kosztów, jakie trzeba ponieść, ingerując w naturę na taką skalę. Czy to inwestycja, która więcej dała niż zabrała? To pytanie pozostaje otwarte – dla naukowców, ekologów i całej ludzkości.
Fakty i mity
Czy Tama Trzech Przełomów pęka?
Krótka odpowiedź: Nie, ale…
Mimo plotek, konstrukcja pozostaje stabilna. Jednak w 2019 roku zdjęcia satelitarne pokazały minimalne deformacje. Czy to powód do paniki? Eksperci twierdzą, że nie – takie zmiany są normalne w przypadku gigantycznych budowli.
Co się stanie, jeśli Zapora Trzech Przełomów pęknie?
Chcesz wiedzieć, co oznacza katastrofa w stylu apokalipsy? Jeśli tama by pękła, fale zalewałyby obszar większy niż niektóre kraje! Kilkadziesiąt milionów ludzi mogłoby stracić życie, a skutki byłyby odczuwalne na całym świecie. Ale spokojnie, inżynierowie zadbali o to, by konstrukcja była praktycznie „nie do zdarcia”.
A Ty? Co myślisz o takich megaprojektach? Czy to przyszłość, czy igranie z naturą? Daj nam znać w komentarzach!
Youtube
Warto też zobaczyć!
-
Poznaj tajemnice Cheyenne Mountain – niezniszczalnej fortecy chroniącej Amerykę. Odkryj jej historię, zaawansowaną technologię i kluczowe role w obronie narodowej.