Niedawno Chiny zaprezentowały swój nowy myśliwiec 6. generacji, który może zrewolucjonizować przyszłość lotnictwa wojskowego. Chengdu F-X (J-36) to odpowiedź Państwa Środka na amerykański NGAD i europejski FCAS. Bezogonowa konstrukcja, zaawansowane systemy stealth i integracja ze sztuczną inteligencją czynią go jedną z najbardziej zaawansowanych maszyn bojowych na świecie. Czas przyjrzeć się bliżej jego możliwościom.
Historia i rozwój projektu
Chiny od lat intensywnie inwestują w rozwój nowoczesnych sił powietrznych. Po sukcesie myśliwca 5. generacji J-20, naturalnym krokiem było opracowanie maszyny nowej generacji. Prace nad Chengdu F-X (nieoficjalnie nazywanym J-36) rozpoczęły się prawdopodobnie w drugiej połowie lat 2010., a pierwsze zdjęcia prototypu pojawiły się pod koniec 2024 roku.
Punktem przełomowym była publiczna prezentacja 26 grudnia 2024 roku – symbolicznie, w dniu urodzin Mao Zedonga. Analitycy spekulują, że miało to podkreślić narodowe ambicje i potęgę chińskiego przemysłu obronnego.
Najważniejsze cechy technologiczne
Zaawansowana technologia stealth
- Bezogonowa konstrukcja – poprawia właściwości stealth, redukując odbicie fal radarowych.
- Nowoczesne materiały pochłaniające fale radarowe – możliwe wykorzystanie nanotechnologii.
- Zintegrowany system tłumienia emisji cieplnej – zmniejsza podatność na wykrycie przez pociski na podczerwień.
Silniki i osiągi
- Trzy silniki – nietypowa konfiguracja sugerująca zwiększoną moc i lepszą manewrowość.
- Prawdopodobna zdolność do lotów hipersonicznych – technologia wektorowania ciągu może znacząco poprawić zwrotność.
- Szacowana maksymalna masa startowa (MTOW) wynosi od 50 do 60 ton, co sugeruje dużą pojemność paliwa i możliwość długotrwałych operacji bojowych bez tankowania.
Systemy bojowe i sztuczna inteligencja
- Integracja z SI – wsparcie dla pilota, analizowanie danych w czasie rzeczywistym.
- Możliwość współpracy z dronami (MUM-T) – kontrola nad autonomicznymi jednostkami wspomagającymi misję.
- Zaawansowane uzbrojenie – pociski hipersoniczne, broń laserowa.
- Wewnętrzne komory uzbrojenia – umożliwiają przenoszenie szerokiego wachlarza uzbrojenia, w tym potencjalnie broni energetycznej (DEW).
Konkurencja na arenie międzynarodowej
Chiny stawiają na wielozadaniowy myśliwiec, który może działać zarówno jako klasyczna maszyna bojowa, jak i centrum dowodzenia dla bezzałogowych dronów. Amerykański NGAD oraz europejski FCAS również dążą do integracji z systemami sztucznej inteligencji oraz bronią hipersoniczną. Jednak Chengdu F-X wyróżnia się bezogonową konstrukcją i potencjalnym zastosowaniem trzech silników, co może zapewnić mu przewagę w zakresie zwrotności i prędkości.
Wpływ na globalną równowagę sił
Myśliwiec J-36 może być przełomem w strategii chińskich sił powietrznych. Jeśli okaże się skuteczny, zmieni równowagę sił w regionie Pacyfiku, zwłaszcza w kontekście rywalizacji z USA i napięć wokół Tajwanu. Pentagon już teraz analizuje nowe chińskie technologie, co sugeruje, że Chengdu F-X stanowi realne zagrożenie dla dominacji amerykańskiego lotnictwa.
J-36 ma operować w obrębie pierwszego łańcucha wysp, obejmującego Japonię, Tajwan, Filipiny i Indonezję, co podkreśla jego strategiczne znaczenie w rejonie Azji i Pacyfiku.
Podsumowanie i perspektywy rozwoju
Przyszłość Chengdu F-X wygląda obiecująco, ale wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi. Czy rzeczywiście osiągnie przewagę nad amerykańskim NGAD? Jak wpłynie na globalny wyścig zbrojeń? Pewne jest jedno – Chiny nie zamierzają zwalniać tempa i wkraczają na nowy poziom technologiczny.
Youtube
Miło nam, że przeczytałaś/eś ten artykuł do końca! Chcesz więcej takich treści?
Obserwuj nas w Google News!
Warto też zobaczyć!
-
Chiński myśliwiec piątej generacji o technologii stealth, imponującym uzbrojeniu i dużym zasięgu to narzędzie dominacji nad Azją-Pacyfikiem.Odkryj sekrety tej maszyny i jej strategiczne znaczenie.
Musiał by się sprawdzić w walce, tak jak Su 57 jest teraz na Ukrainie weryfikowany…
Tak naprawdę nic o nim nie wiemy …. a testowanie go jeszcze potrwa, później produkcja zleży ile sztuk rocznie przeszkolenie pilotów, obsługi..poczekamy!